Zapewne każdy rodzic po przyjściu na świat swojego pierwszego dziecka zastanawia się jak jego maleństwo postrzega świat. Oto kilka potwierdzonych naukowo faktów, które warto znać, żeby pomóc dziecku poznawać otoczenie i wspierać jego percepcję w odpowiedni sposób do jego rozwoju.
Co to jest percepcja?
Percepcja, czyli postrzeganie, to bardzo złożony proces poznawczy. Pozwala on odbierać nam jakieś zjawiska lub procesy, które zachodzą wskutek działania określonych bodźców na nasze narządy zmysłowe – słuch, wzrok, węch, smak i czucie. To dzięki niej człowiek odbiera bodźce, zapamiętuje je i tworzy mapę swoich doświadczeń.
Czy noworodek rozpoznaje twarze i głos swoich rodziców?
Wczesny rozwój percepcyjny różnie przebiega w zależności od rodzaju zmysłów. Z badań wynika, że noworodki w pierwszych dniach życia potrafią odróżnić głos matki od innego głosu żeńskiego. Helen Bee amerykańska psycholożka twierdzi, że dopóki dzieci nie skończą jednego lub dwóch miesięcy, nie są wstanie rozpoznać twarzy matki. Dopiero około szóstego miesiąca dziecko potrafi kojarzyć twarz z głosem. W sytuacji, gdy dziecko widzi twarze obojga rodziców i słyszy zarejestrowany na taśmie głos jednego z nich, obraca głowę w kierunku tego, którego głos rozpoznaje. Zmiany w sposobie patrzenia dziecka na twarze, następują po około dwóch miesiącach.
Od kiedy niemowlę zaczyna postrzegać przedmioty?
Niemowlęta zaczynają postrzegać przedmioty pod koniec drugiego miesiąca życia. Zmienia się wtedy sposób patrzenia na wszystkie rzeczy. Wiemy na podstawie badań, że od najwcześniejszych godzin życia dziecko obserwuje świat niezbyt sprawnie. Umiejętności obserwacji rozwijają się około drugiego miesiąca życia, uwaga dziecka skupia się na przedmiotach. Nie ważna staje się lokalizacja danej rzeczy, ale jej rzeczywisty obraz, czyli zaczyna się proces identyfikacji.
Od kiedy niemowlęta reagują na emocje wyrażane na twarzach nieznanych im osób?
Ta umiejętność pojawia się w wieku pięciu lub sześciu miesięcy. Dzieci reagują w różny sposób na emocje wyrażane przez twarze obcych ludzi, a także na głosy mówiące różnym tonem, podyktowane różnymi stanami emocjonalnymi. Potrafią one rozróżnić głos radosny od smutnego, miny przestraszone od zadowolonych i zdziwionych. Około dziesiątego lub dwunastego miesiąca życia dzieci mogą korzystać z tych emocjonalnych wskazówek próbując dowiedzieć się co robić w nowej sytuacji, takiej np. jak odwiedziny obcej osoby, wizyta w gabinecie lekarza lub otrzymanie nowej zabawki. Dziecko w tych przypadkach najpierw spojrzy na mamę i tatę, by sprawdzić, jaki jest ich stan emocjonalny. Jeśli mama wygląda na zadowoloną lub szczęśliwą, dziecko ze spokojem zainteresuje się zabawką lub zaakceptuje gościa bez żadnego lęku. Jeśli mama jest zatroskana lub przestraszona, dziecko odwoła się do tych wskazówek i zareaguje na nową sytuację z jednakowym lękiem i zmartwieniem. Badacze opisują takie zachowanie jako proces odniesienia społecznego.
W jaki sposób rodzice, którzy znają ten proces mogą go umiejętnie wykorzystać?
Na pewno wiedza ta, może być pomocna w oswajaniu dziecka z nowymi sytuacjami czy doświadczeniami. Spokój rodziców może pozwolić dziecku spokojnie przeżyć np. wizytę u lekarza, lot samolotem, podróż nowym środkiem transportu, kontakt ze zwierzęciem itp. Nerwowość, pośpiech, stres wywołany innymi czynnikami (np. kłopoty w pracy) może spowodować, że pierwsze doświadczenie dziecka z „czymś” nowym może wywoływać negatywne reakcje na daną sytuację czy rzecz.
Od kiedy możemy wspierać rozwój postrzegania u dziecka?
Już od pierwszego miesiąca życia. Oczywiście z uwzględnieniem indywidualnego rytmu snu i czuwania. Należy pamiętać o tym, aby maluszek czuł się komfortowo. Nie można przesadzić. Nadmiar bodźców może prowadzić do przestymulowania dziecka, a przecież nie o to nam chodzi. Pamiętajmy, że maleństwo nie ma możliwości obrony przed nadmiarem bodźców.