Jednym z nigdy niekończących się obowiązków domowych jest pranie. W moim domu kosze na brudną bieliznę to chyba najszybciej wypełniające się pojemniki. Gdy tylko je opróżniam, one znowu zapełniają się w ekspresowym tempie. Do niedawna zupełnie nie miałam na to pomysłu, a rzeczy do prania cały czas tylko przybywało. Na szczęście znalazłam rozwiązanie. Dziś opowiem o tym, w jaki sposób sobie z tym poradziłam, organizując miejsce w domowej pralni i jak warto się za to zabrać.
Dobre planowanie to podstawa
Przede wszystkim wszelkie zmiany warto zacząć od odpowiedniego rozplanowania. Rutyna w tym przypadku będzie bardzo wskazana. Pranie musisz dostosować do potrzeb swoich i Twojej rodziny. Wyznacz sobie dni tygodnia, w których będziesz wykonywać konkretny rodzaj prania. Na przykład pościel pierz w dni, w których ją zmieniasz, ręczniki np. we wtorki, kolorowe rzeczy w środę, białe w czwartek, a bieliznę w piątek. Przygotuj sobie rozpiskę, którą powiesisz niedaleko pralki i po prostu regularnie się do niej stosuj. Przyjmij też zasadę, że wykonujesz tylko jedno pranie na raz, czyli po wypraniu i wysuszeniu rzeczy składasz je i dopiero gdy wrócą na miejsce, zabierasz się za kolejne. Jeśli o tym zapominasz, możesz ustawić sobie budzik na przykład codziennie na godzinę 18. Dzięki temu zawsze punktualnie rozpoczniesz cały proces i szybko się do niego przyzwyczaisz.
Jak zorganizować miejsce w pralni?
Zadbaj też o to, aby dla każdej czynności, która związana jest z wykonywaniem prania przygotować sobie odpowiednie miejsce. Jeśli masz taką możliwość, postaraj się przygotować kilka pojemników, do których domownicy od razu będą wrzucać odpowiednio posortowane rzeczy. Pojemniki możesz dodatkowo podpisać. U mnie w domu ja postawiłam na 8 niedużych pojemników i zdecydowałam podzielić się je następująco: koszule, bielizna, ręczniki, pościel, ubrania sportowe, rzeczy białe, rzeczy kolorowe i rzeczy czarne. To tylko propozycja. Nie musi ich być, aż tyle – pomyśl jakie rozwiązanie sprawdzi się u Ciebie. U mnie nie zajmuje to dużo miejsca. Pojemniki kupiłam w jednym z popularnych sklepów. Są to pojemniki, które można ustawić na sobie i uchylić ich pokrywki. W ten sposób nie muszę poświęcać za każdym razem kilku minut na to, aby sortować odzież przed wrzuceniem jej do pralki.
Jeśli możesz to w okolicy pralki ustaw wszystkie niezbędne płyny, proszki, kapsułki, odświeżacze, odplamiacze czy inne tego typu produkty. Na szafce obok pralki ustawiłam też mały pojemniczek, do którego zawsze wrzucam wszystkie rzeczy znalezione w kieszeniach.
Dobra organizacja miejsca do prania, plus odpowiedni plan działania to najprostsza droga do sukcesu.