Życie to piękny dar, który otrzymujemy. Wszystko w nim ma swój czas. Każdy z nas był kiedyś maleńkim dzieckiem, każdy z nas codziennie doświadcza zmiany. Nie jesteśmy w stanie zatrzymać upływającego czasu. Przychodzi dzień, w którym zaczynamy dostrzegać różnice w zachowaniu naszych rodziców czy innych bliskich nam osób. Najpierw pojawiają się coraz częściej zapomniane słowa czy wydarzenia, koordynacja ruchowa spada, proste czynności zaczynają być, coraz to większym wyzwaniem.
Często podczas różnych rozmów mam okazję słyszeć o problemach z komunikacją między najbliższymi członkami rodziny. Wiele osób skarży się, że nie ma już siły tłumaczyć swojemu rodzicowi, czy choremu partnerowi, że robi on coś nie tak, jak byśmy tego od niego oczekiwali. Pojawia się frustracja, rozczarowanie, czasem złość po obu stronach. Co zrobić, aby te relacje były łatwiejsze? Jak poradzić sobie w sytuacjach, które wydają nam się nie do rozwiązania? Może, wśród moich propozycji znajdziesz coś co ułatwi codzienne życie Wam obojgu.
Słuchaj
Po pierwsze słuchaj! Pomimo zmęczenia, pośpiechu, frustracji, która Cię ogarnia postaraj się wsłuchać w drugą osobę. Wiem, że to bardzo trudne, ale uważne słuchanie jest podstawą dobrej komunikacji i rozwiązuje wiele problemów. Są sytuacje, w których wysłuchanie drugiej strony pozwala zaoszczędzić czas i obniżyć poziom stresu.
Szacunek
Starzejący się członek rodziny nie jest Twoim dzieckiem. Traktuj go jak osobę dorosłą z szacunkiem. Okazanie troski i próby zrozumienia w sytuacji, w której nie zgadzasz się ze zdaniem seniora może wiele ułatwić. Czasem starszy człowiek nie potrafi precyzyjnie wyjaśnić swoich myśli dobierając złe słowa, czy robiąc coś źle, ale po spokojnej rozmowie okazuje się, że nie chciał zrobić czy powiedzieć niczego złego. Nie umiał tylko tego właściwie wyrazić.
Rozmawiaj
Postaraj się wprowadzić dialog w waszą relację. Nie mów, ale rozmawiaj. To czyni wielką różnicę.
Nie przejmuj roli, która do Ciebie nie należy
Nawet jeśli dźwigasz codzienną, podstawową opiekę nad osobą starszą i schorowaną pamiętaj, że nie jesteś jej rodzicem. Nie stawiaj siebie w tej roli. Pomagaj, opiekuj się, tłumacz, ale nie wychowuj.
Nie wyręczaj jeśli nie ma takiej potrzeby
Nie wyręczaj seniora jeśli nie ma takiej potrzeby. Obserwuj, oceniaj sytuację i w miarę możliwości aktywizuj starszą osobę. Oczywiście bezpieczeństwo jest bardzo ważne, ale pozbawienie możliwości działania przyspiesza proces starzenia się organizmu i powoduje większą niemoc. Dziel się mądrze zadaniami z seniorem.
Bądź cierpliwa/cierpliwy
To nie łatwe zadanie, szczególnie jeśli jesteśmy zmęczeni. Żyjemy w wiecznym pośpiechu, ale cierpliwość to podstawa. Staraj się zwolnić. Zanim coś powiesz lub zrobisz złap oddech. Pomyśl co chcesz powiedzieć. Przyjdzie czas, że będziesz żałowała/żałował swoich wybuchów złości czy zniecierpliwienia. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, ile to Ciebie kosztuje i jak wynikający z tego stres kumuluje się w Twoim organizmie. Naprawdę tak to działa. Pracuj ze swoim stresem. Naucz się właściwie oddychać, znajdź czas dla siebie. Nawet jeśli to, tylko 15 minut dziennie.
Zaakceptuj
Bywa tak, że niewiele możemy zrobić. Takie jest życie. Pewne fakty musimy zaakceptować. Wieczna walka do niczego nie prowadzi. Akceptacja pomaga nam łatwiej znosić trudności.
Stawiaj granice
Bywają starsze osoby, które nie znoszą, jak coś dzieje się nie po ich myśli. W takiej sytuacji postaraj się umiejętnie postawić granice. Nie możesz poświęcić życia, tylko na niesienie pomocy. Wytłumacz seniorowi, że musisz też zadbać o siebie i swoją rodzinę, aby mieć siłę pomagać i opiekować się nim.
Okazuj troskę, a nie nakazuj
Okazanie troski zamiast nakazu w wielu sytuacjach to lepsze rozwiązanie. Tłumacz, dlaczego senior np. nie może już prowadzić samochodu: – „Martwię się o Ciebie. Twoje bezpieczeństwo jest dla mnie bardzo ważne”. „Teraz na drogach jest wiele niebezpiecznych sytuacji. Dużo ludzi wychodzi na przejścia patrząc w telefon i można ich nie zauważyć – warto unikać kłopotów”. „Załóż może dzisiaj te buty, bo na dworze jest zimno” „Szkoda tej pięknej letniej spódnicy zakładać w taki deszczowy dzień”. Czasem zastosuj prosty fortel: „Wolisz dziś spodnie granatowe czy brązowe?” – to sytuacja, w której senior ma wybór i poczucie, że ma wpływ na swoje życie.
Zrozum i nie unikaj trudnych tematów
Zrozumienie, to też nie łatwe zadanie, ale wiele starszych osób zdaje sobie coraz częściej sprawę z upływającego czasu i niemocy ich organizmu. Postaraj się przekierowywać negatywne myśli np. na pozytywne wspomnienia. Szukaj dobrych rzeczy w codziennych wydarzeniach. Szukajcie przyjemnych sytuacji, ale nie unikaj trudnych tematów. Rozmowy o przyszłych, tych najtrudniejszych wydarzeniach są ważne dla seniora i nie można ich zlekceważyć. Jeśli ciągle nawracają i są męczące, może trzeba usiąść, spisać je na kartce i nie myśleć o tym codziennie. Życie szybko ucieka i nie warto spędzać go na ciągłym zamartwianiu się.
Po co Ci ta racja
Pomyśl, że posiadanie racji nie rozwiązuje problemu. Pomyśl, po co Ci ta racja? Przeforsowuj naprawdę istotne rzeczy, a drobiazgi odpuść. Moje ulubione motto to: „Chcesz mieć rację czy być szczęśliwym?” – pomyśl, może i Tobie ułatwi życie.
Poproś o pomoc
Codzienna opieka nad inna osobą jest bardzo wyczerpująca i nie powinna spoczywać na barkach, tylko jednej osoby. Pomyśl, co zrobić, żeby czasem ktoś Ci pomógł. Poszukaj kogoś w swoim bliskim otoczeniu, a może skorzystaj z pomocy jakiejś organizacji, nawet jeśli miałaby to być jednorazowa pomoc. Poszukaj innych osób, które są w podobnej sytuacji np. na grupach wsparcia. Wymiana doświadczeń bywa bardzo pomocna.