Obecnie szacuje się, że już co druga osoba może mieć insulinooporność. Są to zaburzenia gospodarki węglowodanowej, które charakteryzują się zmniejszoną wrażliwością tkanek na insulinę. Jeśli nie będą leczone, mogą prowadzić do powstawania cukrzycy typu II, otyłości, niealkoholowego stłuszczenia wątroby, przewlekłego stanu zapalnego oraz wielu innych chorób. Tylko czy da się uniknąć insulinooporności?
Insulinooporność najczęściej pojawia się u osób z nadmierną masą ciała, które posiadają obciążenia genetyczne lub prowadzą siedzący tryb życia. Bardzo często idzie też w parze z zespołem policystycznych jajników. Warto jednak pamiętać, że insulinooporność pojawia się też u osób młodych, aktywnych fizycznie oraz szczupłych. Co gorsza, często przez długi czas nie pojawiają się żadne jej objawy. Jest jednak szansa na to, aby jej uniknąć. Będzie to jednak wymagało szeregu zmian.
Odpowiedni bilans energetyczny
Jeśli bez przerwy będziemy funkcjonować na dodatnim bilansie energetycznym, czyli dostarczając więcej energii, niż nasz organizm potrzebuje do funkcjonowania, będziemy prowadzić do stałego zwiększenia masy działa. Gromadzący się wtedy nadmiar tkanki tłuszczowej będzie prowadzić do powstawania stanu zapalnego. W końcu tkanka tłuszczowa w naszym organizmie posiada rolę narzędzia wydzielniczego, które wytwarza aktywne komórki metaboliczne. Wydzielając hormony, czynniki wzrostu i cytokiny odpowiada za kontrolowanie apetytu, metabolizmu glukozy oraz lipidów. Dlatego, jeśli chcesz zmniejszyć szansę na insulinooporność, dbaj o utrzymanie odpowiedniego bilansu energetycznego, który nie będzie prowadził do powstawania nadmiaru tkanki tłuszczowej.
Zadbaj o odpowiednią ilość ruchu
Z pewnością wiesz, że ruch to jeden z podstawowych elementów, który działa zapobiegawczo przy chorobach cywilizacyjnych. Dbając o regularną atywność fizyczną wpływasz na stan zdrowia oraz swoje samopoczucie. Treningi pomagają również w utrzymaniu prawidłowej masy ciał oraz regulują pracę jelit. Właśnie dlatego ruch znalazł się teraz u podstawy aktualnej piramidy żywienia i aktywności fizycznej. Jeśli chcesz wytrwać w postanowieniu, wybierz sport, który sprawia Ci przyjemność. Dla mnie to siłownia i bieganie.
Zadbaj o odpowiedni wypoczynek i zmniejszenie stresu
Nie znam osoby, która by obecnie nie miała problemu ze stresem. Niestety przewlekły stres bardzo utrudnia utratę masy ciała, wpływa na bezsenność, zaburzenia układu odpornościowego, ale i na rozwój insulinooporności i cukrzycy. I choć stresu nie jesteśmy w stanie całkowicie wyeliminować, to po prostu powinniśmy nauczyć się sobie z nim radzić. Długie przebywanie na świeżym powietrzu, kontakt z naturą, techniki relaksacyjne, odpowiednia jakość i długość snu oraz większa akceptacja dla siebie i swoich błędów z pewnością nam w tym pomoże. Badacze sprawdzili, że osoby śpiące po 6 godzin dziennie mają większy obwód pasa oraz gorsze wskaźniki metaboliczne od osób, które śpią po 9 godzin.
Jedz produkty nieprzetworzone i wyeliminuj cukier
Najważniejsze będzie jednak wyeliminowanie ze swojej diety produktów zawierających cukry rafinowane. Będą to między innymi: oczyszczona mąka, słodkie przekąski oraz słodzone napoje. Dlaczego powinniśmy je wyeliminować? Ponieważ charakteryzują się niską gęstością odżywczą, wpływają na mechanizmy regulujące łaknienie oraz powodują duże wyrzuty insuliny. Powinniśmy dbać też o całkowite wyeliminowanie tłuszczu trans, który pojawia się w wyrobach cukierniczych, fast-foodach, czy przetworzonej żywności. Nawet jego niewielkie ilości w diecie będą wpływać negatywnie na wrażliwość insulinową. Dbaj o to, aby Twoja dieta składała się z produktów świeżych, nieprzetworzonych i sezonowych.
Ja żałuję, że nikt odpowiednio wcześniej nie ostrzegł mnie, że mogę mieć insulinooporność. Na szczęście coraz więcej się o tym mówi, a więc więcej osób będzie mogło temu zapobiegać. 🙂